Polacy wygrali z Rosją!
Po pierwszej połowie Polacy nie potrafili wyjść na prowadzenie przegrywając 12:13. Wydawało się że wygrana jest prawie niemożliwa bo za każdym razem kiedy nasi mogli wyjść na prowadzenie nie zdołali zdobyć bramki. Wyglądało to na fatum kiedy biliśmy głową w mur i cały czas był remis lub przewaga Rosjan jedną bramką. Kiedy na tablicy wyników było 24:21 wydawało się że będzie prawie niemożliwe odrobić tych strat. Nic bardziej mylnego. Myślę że Polacy podpisali umowę na leki przeciwzawałowe. Na boisko wszedł Bieliecki i wszystko zaczęło się zmieniać. Zaczął rzucać jak również markować rzuty i zaliczać asysty. Dał wiarę naszej drużynie zwycięstwo. Pod koniec meczu wszedł również Sławek Szmal który świetnie bronił rzuty Rosjan. Na 10 sekund przed końcem Biegler wziął czas a my prowadziliśmy jedną bramką. I to był koniec. Zwycięstwo nad Sborną stało się faktem.
Polska: Wyszomirski (8/29 - 28%), Szmal (4/8 - 50%) - Lijewski 3 (2/2), Krajewski 1, Orzechowski, Bielecki 3, Rojewski 6, Wiśniewski 3, B. Jurecki 4 (0/1), M. Jurecki 3, Grabarczyk, Jurkiewicz 2, Syprzak, Daszek, Szyba, Chrapkowski 1.
Rosja: Bogdanov (13/38 - 34%), Levshin (0/1) - Pyshkin, Shishkarev 7, Kovalev, Evdokimov, Skopintsev, Atman, Gorbok 6, Kudinov, Chipurin 1, Dibirov 2, Dereven 4, Igropulo 4 (4/4), Aslanyan, Zhitnikov 1.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz